Samotny rejs non-stop dookoła świata. |
![]() |
![]() |
![]() |
Jacht miał bogate wyposażenie elektroniczne ułatwiające prowadzenie nawigacji i umożliwiające łączność mailową i telefoniczną ze światem.
24 czerwca 2008 godz. 13:00 UT - Zaczynam w Panamie, po stronie Pacyfiku mój najdłuższy rejs, płynę na zachód. 4 lipca 2008 - Trawers wysp Galapagos. 6 lipca 2008 - Przecinam równik, teraz będę płynąć półkulą południową, zerwał się fał grota, został tylko jeden. 13 lipca 2008 - Moje urodziny, przecinam południk 110 W, mam za sobą 30 stopni długości geograficznej, zostało 330 stopni do końca. 25 lipca 2008 - Trawers Archipelagu Markizów, widzę dwie północne wyspy. 2 sierpnia 2008 - Trawers malej wyspy/rafy Flying Venus, przymierzam się do rzucenia kotwicy, aby wejść na maszt i naprawić fał grota, robi się okropna pogoda, rezygnuję z kotwiczenia. 6 sierpnia 2008 - Pierwsze czyszczenie dna z wodorostów, już zarosło! 14 sierpnia 2008 - Przecinam południk 180 stopni, linie zmiany daty, jestem na półkuli wschodniej. 23 sierpnia 2008 - Już przepłynęłam 120 stopni - w 60 dni! Zostało 240. 30 sierpnia 2008 - Przechodzę wąskim przejściem Yule Entrance przez Rafę barierową w strasznej kipieli, dalej Ciesnina Torresa. 6 września 2008- Rzucam kotwicę w okolicach Darwin, wchodzę na maszt aby naprawić lampę i fal grota, niestety, nie udało się. 8 września 2008 - Kolejne czyszczenie dna z wodorostów. 15 września 2008 - Pękła wanta, wchodzę w morzu na maszt i robię prowizoryczną naprawę. 26 września 2008 - Staję na kotwicy w okolicach Dampier (Australia), robię porządną naprawę takielunku przed Oceanem Indyjskim, udaje mi się też wprowadzić fał grota 6 października 2008 - Mam za sobą 180 stopni, połowa drogi! 9 października 2008 - Przecinam południk Mt.Everest. 5 listopada 2008 - Widzę zarys lądu Afryki. 6 listopada 2008 - W okolicach Durban uderzyłam w wieloryba, na szczęście z małą prędkością. 11 listopada 2008 - Rzucam kotwicę w okolicy Port Elizabeth, aby przeczekać złą pogodę, następnego dnia chowam się w Port Elizabeth, aby przeczekać sztorm. 17 listopada 2008 - trawers Przylądka Agulhas i Przylądka Dobrej Nadziei. 18 listopada 2008 - Trawers Kapsztadu. 28 listopada 2008 - Przecinam południk 0, wracam na półkulę zachodnią. 3 grudnia 2008 - Pękło okucie zamocowania bomu, robię kilka napraw, w końcu skutecznie. 7 grudnia 2008 - Kolejne czyszczenie dna i linii wodnej z wodorostów. 19 grudnia 2008 - Przecinam równik, wracam na półkulę północną. 31 grudnia 2008 - Przechodzę pomiędzy wyspami Trynidad i Tobago, Morze Karaibskie. 8 stycznia 2009 godz. 13:03 UT - Po 198 dniach, zero godzinach i trzech minutach rejsu przecięłam linię startu i mety: południk 079 32’W. KRĄG WOKÓŁ ZIEMI ZAMKNIĘTY! Wchodzę do portu Colon w Panamie, koniec rejsu.
|
News
27.01.09 Wszystko, co dobre, niestety się kończy... Jesteśmy już na Florydzie, moja dzielna łódka zostanie tu na jakiś czas, do następnego rejsu. Mantra spisała się rewelacyjnie, dbała o mnie przez te parę miesięcy, a ja oczywiście starałam się, najlepiej jak potrafię, dbać o nią. Przyszedł czas pożegnać się z Mantrą... Chciałabym bardzo podziękować Andrzejowi za pomoc w realizacji moich marzeń, DZIĘKUJĘ!!! WIEEELKIE podziękowania dla Krysi za pomysł, przygotowanie i prowadzenie mojej strony. DZIĘKUJĘ!!! Alku, dzięki wielkie za to, że rozumiesz że musiałam popłynąć sama dookoła świata, ze wspierałeś mnie w trudnych momentach, DZIĘKI!!! Dziękuję wszystkim, którzy do mnie pisali, którzy trzymali kciuki, którzy życzyli mi jak najlepiej!!! Pozdrawiam serdecznie. Asia |
Rejs trwał:
198 dni, 0 godzin, 3 minuty |
Popularne
Gościmy
Odwiedziło nas






![]() | Dziś | 3 |
![]() | W tym miesiącu | 7 |
![]() | Ogółem | 49716 |